Dzień Dobry!

Dziękuję, że odwiedzasz mojego bloga. Mam nadzieję, że spodoba Ci się jego zawartość. Jeśli chcesz wyrazić swoją opinię - komentuj lub napisz do mnie. Jestem wdzięczna za wszystkie uwagi.
Jeśli interesuje Cię zakup pokazywanej biżuterii lub indywidualne zamówienie - napisz do mnie e-maila.
Serdecznie zapraszam!


czwartek, 7 kwietnia 2011

Czasomierz marzeń - zegarek (sprzedany)

Zegarek - ametyst, koraliki
szerokość paska max 4,2cm
obwód nadgarstka od 14cm do 19cm
średnica tarczy zegarka 2,2cm







27 komentarzy:

Mar Bisutería pisze...

Ohhhhh!!! maravilloso!!!!

Unknown pisze...

Zakochałam się w tym zegarku. Jest przepiękny w dodatku w moich ukochanych kolorach. Jestem pod wrażeniem. Cudny

Marzena pisze...

oszalałam! ale cudo!

Dwa Słońca pisze...

Wspaniały!

Shenny pisze...

Poszalałaś! Szare sznureczki ładnie się "stapiają" z metalem, a fiolet ożywia całość. Cudny :)

RenaTuśka pisze...

Zaszalałaś! Świetny!

Zdolność-tworzenia pisze...

Bardzo odkrywcze, pierwszy raz widzę zaszutaszowany zegarek. Ostatnio tak ciekawą oprawę zegarków widziałam w filcu, ale zgubiłam link.

Koza domowa pisze...

Piękny!

jm pisze...

Ojej! Wspaniały, cudowny! Perfekcyjnie wykonany!

Karolina pisze...

piękny !!!! aaa zakochałam się - rewelacyjne, niespotykane połączenie:)
cudny zegarek.

Basia KosimkArt pisze...

podziwiałam już w Brocante...
boski zegarek, świetna robota!!!

brigitta.triplemoon pisze...

Cudo! Rewelacyjny pomysł i do tego te kolory!

kksusy pisze...

Beautiful creation!!
Ciao
Susy

Harapati pisze...

Świetny pomysł i piękne wykonanie.

Kathinna pisze...

Nie przepadam za sutaszem, ale to jest super!

Revi pisze...

Tak niebanalnego zegarka jeszcze nie widziałam. Miałaś świetny pomysł. Całość bardzo fajnie się prezentuje i cieszy oko. Podziwiam za pomysł i za wykonanie.

Agnes pisze...

dziewczyny wierzcie mi zdjęcia nie oddają jego uroku... jest boski i bardzo gustowny!!

Zafilcowana pisze...

Nie noszę zegarków... nigdy nie nosiłam...jakoś nie spotkałam takiego, który by mnie zachwycił.
no ale ten...
jejku, świat mi obrócił właśnie do góry nogami;)
CUDO!

Hania pisze...

WOW!!!! No szczeka mi opadla:)

AtorodArt pisze...

Przepiękna oprawa zegarka i tym sposobem jest wyjątkowy !!! :)
Zapraszam do mnie na Candy :)

Maja pisze...

świetny blog ! zapraszam do mnie :)

Anonimowy pisze...

Wspaniały! Chciałabym taki. . .

Koraliki Beaty pisze...

ha widze,ze podobny pomysl na uzycie sutaszu z zegarkami mialysmy :P fajnie, niedlugo pokaze swoje dzielo.

sliczny twoj jest jak wiekszosc prac:) pozdrawiam

Falling In... pisze...

obłędny po prostu!

http://lara-egaree.blogspot.com/ pisze...

Niesamowita bransoleta na zegarek:) Jestem pełna podziwu dla Ciebie:) czego się nie tkniesz obraca się w małe dzieła sztuki:D

freesie pisze...

Tworzysz genialne rzeczy. Jestem pod ogrooomnym wrażeniem.

Marzena pisze...

No to jest fantastyczny pomysl!