Dzień Dobry!

Dziękuję, że odwiedzasz mojego bloga. Mam nadzieję, że spodoba Ci się jego zawartość. Jeśli chcesz wyrazić swoją opinię - komentuj lub napisz do mnie. Jestem wdzięczna za wszystkie uwagi.
Jeśli interesuje Cię zakup pokazywanej biżuterii lub indywidualne zamówienie - napisz do mnie e-maila.
Serdecznie zapraszam!


piątek, 21 stycznia 2011

Urok laguny - kolczyki (sprzedane)

Kolczyki - chalcedon, apatyt
srebro pr. 925
wymiary kolczyków max 7,3cm x max 3,5cm
waga pojedynczego kolczyka 6,56g







17 komentarzy:

Unknown pisze...

Dla mnie odjazd,lubię wyrazistą, okazałą biżuterię, noszę wszelkie niebieskości, apatyt to jeden z moich ulubionych kamieni, a poza tym,podoba mi się,że są utrzymane w jednej tonacji, nie lubię pstrego sutaszu z miksem różnych kolorów i fajnie dobrałaś sztyfty do tych kręciołków.

Mar Bisutería pisze...

fantasticos!!! me gusta mucho el color azul

mamamady pisze...

śliczne! pierwszy raz słyszę o takiej technice ale od'pierwszego widzenia' jest zachwycająca :) czekam na kolejne prace ;)

Hania pisze...

Pieknie Ci ten sutasz wychodzi.Widac,ze wkladasz w to cale serce:)

kksusy pisze...

I like it..Beautiful work!
Ciao
Susy

ARTYSTKA26 pisze...

PIĘKNE KOLCZyKI- coraz bardziej interesuje mnie ta technika:)
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga i na moje candy: http://kasiulkowetwory.blogspot.com/
Pozdrawiam serdecznie- ARTYSTKA26

Nami Jewelry pisze...

Piękne-te zawijaski wyglądają jak fale:)

pinki_ak pisze...

Świetne niebieskości!!

ART-MODE pisze...

Urocze zawijaski i świetnie dobrane kolorki. Pozdrawiam :)

monle pisze...

Też mi się bardzo podoba, że utrzymałaś kolczyki w jednej tonacji, bardzo fajnie się to prezentuje. Chyba sutasz Cię wciągnął:)- jestem ciekawa kolejnych prac! Piękne te zawijaski.
Pozdrawiam ciepło

lunamin pisze...

Bardzo wam dziękuję za motywujące komentarze!
Monle, oj, wciąga, wciąga... jak narkotyk... :-)

Zdolność-tworzenia pisze...

Widzę, że sutasz i Ciebie wciągnął. Efekty pracy jak zawsze owocne. Mam nadzieję, że w tym tygodniu popełnię pierwszy egzemplarz (jeszcze mam ferie).

LaFraise pisze...

podziwiam wszechstronność, piękna praca *_*

Monique pisze...

Ta technika to dla mnie konkretna nowość:). ale muszę przyznać że bardzo fajnie dobrane kolorki!

Obserwuję Twojego bloga od jakiegoś czasu, bo i istnieje u mnie w linkach jak i subskrybcji wordpressowej którą przeglądam codziennie :).

I dlatego mam malutkie info o początkowym, urodzinowym Candy u mnie na blogu - oczywiście serdecznie zapraszam! :)

http://linnennshandmadeart.blogspot.com

Pozdrawiam!

Kica pisze...

takie lazurowe:) ślliczne:)

anya.es pisze...

Oj, a jakie Twoje ładne! :)
Fajnie kombinujesz z kształtami i barwami. :))) Bardzo dobre prace-gratuluję!:)))

Anonimowy pisze...

Zapraszam do siebie po odbiór wyróżnienia-za niesamowity klimat Twoich prac i kreatywność.